poniedziałek, 4 czerwca 2012

PIĘĆ

Weszliśmy do budynku, a dokładniej do pomieszczenia, gdzie były drzwi do garderoby i.. toalet. Przed drzwiami znajdywała się czerwona sofa, ze stolikiem, na którym leżały gazety.
- Usiądźcie tu, a my pójdziemy się przygotować do występu. - uśmiechnął się Liam i wskazał na kanape
Wykonałyśmy posłusznie polecenie i w pomieszczeniu byłam już tylko ja i Jessie, a chłopaki i tata poszli się przygotowywać. Usłyszałam ciche śmiechy i tupot obcasów. Na naszych oczach okazały się dwie dziewczyny. Jedna, miała brązowe loki i miły wyraz twarzy. Uśmiech nie schodził jej z buzi. Ubrana była w biały podkoszulek, granatowy sweterek i ciemne- jeansowe rurki, a do tego szare adidasy za kostke. Druga dziewczyna, miała brązowe lekko kręcone włosy, którymi co chwile zarzucała. Ubrana była w szare rurki, niebieską tunikę i około 7 centymetrowe szpilki.
- Cześć. - przywitały się chórkiem
- Eeemm... Hej ? - odpowiedziałyśmy
- Ty jesteś Darcy ? - spytała wskazując na mnie lokowata, na co ja skinęłam głową - A ty to zapewne Jessie, przyjaciółka ?
- Owszem. - wyszczerzyła się - A wy ....
- Ja . - przerwała - Jestem Danielle. Dziewczyna Liama. - uśmiechnęła się ciepło
- A ja Eleanor, dziewczyna Louis'a. - pokiwała głową - Przyleciałyśmy z UK, żeby zobaczyć występ naszych facetów. - klasnęła kilka razy
O wilku mowa. Z garderoby wyszła cała piątka, z moim tatą na czele. Gdy zobaczyli swoje panienki, rzucili się na nie obcałowując Byli chyba ze sobą szczęśliwi, choć... ta cała El nie podobała mi się. No .. była ładna, ale zachowywała sie jakby była z Tomlinsonem tylko dlatego, bo jest sławny. Ale cóż.. ich życie i nie mam zamiaru wtrącać się w życie tego świra.
- Dobra zakochańce ! Koniec tego. - rozdzielił ich Niall - Musimy wchodzić na scene. - wyszczerzył się
Wydali jeszcze jakiś taniec radości i wyszli na scene. Z tego pomieszczenia, gdzie obecnie się znajdywałyśmy, był dobry widok na to co się tam dzieje. Było tam na oko ponad 20.000 ludzi.. Tacy oni sławni ?
Po kilku piosenkach usłyszałam taką, która wpadła mi w ucho.. Była to podajże " More than this ". Nie powiem. była świetna.
- Jessie. - szturchnęłam ją - Nie sądzisz, że Zayn... - mówiłam szeptem, choć nie wiem po co, gdyż Danielle i Eleanor nie słyszały tego. Były zbyt zajęte wiszczeniem i dopingowaniem chłopaków - .. Jest strasznie podobny do Chris'a ?
- Nie. - pokręciła głową- Chris był wyższy i miał jaśniejszą cere..
- Nie chodzi mi o wygląd. - syknęłam - Zachowanie. Zabawny, czasami też umie być poważny.. - uniosłam brew
- Nie wiem.. Nie znałam tak dobrze Chris'a... - wzruszyła ramionami i podeszła do dziewczyn dalej oglądając One Direction

******

Zayn

Wstałem dość późno. Dzisiaj mamy dzień wolny i mamy zamiar się jakoś zabawić.
    Podreptałem do toalety wziąć poranny priyznic i się jakoś ogarnąć. O dziwo chłopaków nie było w pokoju. Wstali wcześnie i pewnie gdzieś się teraz szwędają. Po kilkunastu minutach wyszedłem z łazienki zakładając na siebie wcześniej przygotowane ubrania. Zgarniając paczke papierosów ze stolika wyszedłem z pokoju. Na korytarzu spotkałem Paul'a :
- Oo Cześć opiekunie ! - przywitałem się - Gdzie reszta ?
- - Liam i Harry poszli na siłownie, Lou gdzieś z El, a Niall jęczy, że chce coś słodkiego do jedzenia, a ja w tym momencie nie mam czasu pojechać do sklepu..
- Ja to zrobię. - uśmiechnąłem się - Nie mam nic do roboty..
- Naprawdę ? Dzięki wielkie.. Ooo.. I Darcy ci potowarzyszy - skinął na nadchodzącą dziewczynę
- Co ja ? - zdziwiła się
- Pojedziesz z Zaynem do sklepu.. - rozkazał
- Nie.. - warknęła
- Nie dyskutuj ! - syknął - Zayn, pilnuj jej. Nie wiadomo co jej do głowy może przyjść. - powiedział na co ja pokiwałem głową
Razem z brunetką poszliśmy do sklepu < z buta , niestety > . Przez całą drogę się nie odzywaliśmy do siebie, a ona szła jakby obrażona na cały świat.. Próbowałem zacząć jakiś temat, ale ona tylko pokiwała głową i szła dalej, więc dałem sobie spokój.
     Po zakupach skierowaliśmy się w stronę hotelu, gdzie po drodze napotkało nas kilka fanek.. Rozdałem autografy i kontynuowaliśmy drogę powrotną.
- Zawsze gdzie nie pójdziesz atakują cie te psychofanki ? - prychnęła
- To nie są psychofanki.. - warknąłem - To są Directionerki.. Nie wiesz nawet jak są dla nas ważne.
- Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić.. Fanki jak fanki..
- To nie są zwykli fani. Kochają nas całym sercem, my ich też. Są dla ans ważne. Bez nich.. istnienie One Direction nie miało by sensu. - powiedziałam, na co ona sie zaśmiała - Powiedziałem coś śmiesznego ? - spytałem, na co ona uniosła brew i szła dalej

******

Darcy

Około godziny 17 wpadli na pomysł, żeby pojechać na plaże i zrobić ognisko.. Nie miałam ochoty więc poszłam do swojego pokoju. Niech się dobrze bawią, a co.. Tata nie namawiał, ale .. nie interesują mnie takie zabawy. Śpiewanie przy ognisku itd. Nie powiem, że mój ojciec się obraził z tego powody, ale nie obchodziło mnie to. W pewnym momencie usłyszałam pukanie do drzwi :
- Mogę ? - spytała niepewnie Danielle
- Możesz. - mruknęłam
Usiadła obok mnie.
- Czemu nie chcesz z nami jechać ? Będzie fajnie. - zachęcała
- Nie chcę i już. - syknęłam
- Będziemy dobrze się bawić.. A twój tata chciał spędzić czasu troche z tobą.
- Nie obchodzi mnie to. - warknęłam
- Posłuchaj mnie... - powiedziała spokojnie - Twój tata chce dla Ciebie jak najlepiej a ty odbierasz to jakby to wszystko było przeciwko tobie.. A wclae tak nie jest. - wymusiła uśmiech
- Trudno.. Nie chce jechać. - prychnęłam
- No cóż... - wstała - Musimy jechać bez Ciebie. Ciekawe co twój tata powie na to, że nie chcesz jechać. Moze jakaś kara ? Nie wiem. - mówiła jakby sama do siebie - Powiem mu, że jego córkę nic on nie obchodzi. Chociaż może poczuć sie urażony, ale to prawda. - zbliżała się do wyjścia
- Ej, Dan.. Czekaj ! - podeszłam do niej - Będę na dole za 5 minut. - wymusiłam uśmiech
Dziewczyna pokiwała głową i wyszła z pokoju.
      Jak i powiedziałam, tak było. Po 5 minutach byłam na dole , gdzie czekała cała gromada. Wyglądało to troche jakby mój tata był niańką, a tu cała brygada dzieci.
- Możemy jechać. - powiedziałam
Wpakowaliśmy się do limuzyny i ruszyliśmy na plażę. Gdy byliśmy na miejscu rozłożyliśmy koce. Liam i Zayn rozpalali ognisko, El i Louis gadali z moim tatą, Niall brzdąkał coś na gitarze, Hazza gadał z Jes, tylko ja siedziałam jak ten odludek. Było już dosyć ciemno i na plazy nikogo prawie nie było.
- Śpiewamy ? - spytał ochoczo Horan
- No jasne. - wyszczerzyła sie reszta
- Zayn, zaczynaj. - pokiwał głową Hazza patrząc na mulata
Śpiewali piosenki, a reszta, czyli El, Dan, mój tata, Jes się kołysali i robili za " chórek ".
- Darcy, śpiewaj. - szturchnęła mnie Danielle , na co ja z lekkim uśmiechem na twarzy odmówiłam
- Nie umiem. - zaśmiałam się
- Umiesz, umiesz..
No cóż.. Przyłączyłam się do śpiewania. Było naprawdę miło. Całe 2 godziny śmialiśmy się i opowiadaliśmy sobie jakieś żarty.
- Dziękuje, ze mnei namówiłaś. - uśmiechnęłam się do dziewczyna Liam'a
- Nie masz za co. - odwzajemniła gest

_______________________________________________
Hej. ;* Myślicie, że dłuższy od poprzednich ? Mi się wydaje, ze tak, lecz troche nudnawy ... Przynudzam, wiem, lecz nie miałam za bardzo pomysłu. Mam pomysły na rozdziały, lecz troche te dalsze. ;) Ale.. liczy się wasza opinia , więc.. co innego jak nie komentarze ? Błagam o komentarze.. Czytasz + skomentuj ! Wiem, że troche osób to czyta, nie za dużo, ale jednak większa część, więc skopmentujcie. Nic wam nie zaszkodzi, a ja będę szczęsliwa.
+ przepraszam, że tamtego bloga zostawiłam.. Nie dodaje wclae rozdziałów, no cóż.. Obiecuje, ze w tym tygodniu pojawi się 9 rozdział na starym blogu. Się rpozpisałam..
AAA ! Jeszcze jedna sprawa. Komentujesz, to się jakoś podpisz.. Nie wiem, np nick z tt. ;)
To tyle. Do nn. ;)

10 komentarzy:

  1. boskiboskiboski ! <3 nie przynudzasz jest super. ^^ cioto Ty. ;* / @maja7_99 :) xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest świetny i wcale nie nudny . Czekam aż akcja się rozkręci .
    @dominikaahearts

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest fajny ;) Podoba mi się i miło się czyta :D @my_own_rainbow
    Zapraszam na mojego bloga z opowiadaniem: kochaj-mimo-wszystkiego.blogspot.com i proszę o komentarz i dodanie do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń
  4. A mi sie tam podoba. Tylko nie podoba mi sie to ze nie lubisz El :c
    czekam na następne i tak. Noe podpisuję sie bo wiesz kim jestem :p

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne ci wyszedł, co ty gadasz :D
    czekam na nowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja czytam :>
    świetny :> ;*
    zapraszam: http://1d-my-inspiration.blogspot.com/
    nie podpisuje sie bo wiesz kim jestem xdd

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na następny rozdział. Linka podeślij mi na twitterze: @xmagkko :')

    OdpowiedzUsuń
  8. Omm ;> Genialny rozdział bardzo mi się podoba!!<333 Pisz dalej <3 ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny! NO coś Ty! Nie przynudzasz! ;D Jestem strasznie ciekawa, z kim będzie Darcy! Liam i Lou są zajęci, więc zostaje Hazza, Niall i Zayn... Nooo, nie trzymaj nas już w niepewności! Ja już chcę kolejny rozdział ;D

    [heart-beats-harder-1d.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne... pisz dalej... bo jestem strasznie ciekawa co się wydarzy ////////////// :D:D:D

    OdpowiedzUsuń